Mamy dość sporą rodzinę. Zawsze panuje miła atmosfera jak są jakieś rodzinne święta.
Kamerzysta z pasją
Nasz wujek to profesjonalny kamerzysta-Lublin więc jak tylko się spotykamy to nas nagrywa. Potem skleja z tego różne filmiki rodzinne. Lubi to robić, bo nieraz zapomina się o różnych miłych, lub zabawnych sytuacjach. A w ten sposób możemy w dowolnej chwili włączyć sobie jakiś film, np z urodzin mojego męża, i przypomnieć sobie, jak się wtedy bawiliśmy. Takie wideofilmowanie to niezła opcja, bo jest później pamiątka na lata. Wujek robi też filmy z różnych naszych podróży. Często jeździmy gdzieś razem, a on wtedy też nie rozstaje się z kamerą. Lubi swoją pracę do tego stopnia, że praktycznie nigdy nie odpoczywa. Po pracy znów za nią łapie i wszystko nagrywa. To videofilmowanie to faktycznie jego powołanie. Nadaje się do tego, bo nigdy się nie męczy. Chyba cały Lublin go zna, bo jest najczęściej wynajmowanym kamerzystą w tym mieście. Jeździ sobie często na różne wesela, urodziny i zabawy. Ten to ma dobrze, łączy przyjemne z pożytecznym. Nie dość, że dostaje pieniądze, to jeszcze się pobawi, naje, napije za darmo i jeszcze mu za to wszystko zapłacą. Dodatkowo ma okazje poznawać nowych ludzi, i dla niego to bardzo dobrze, bo jest towarzyski. On i jego przyjaciółka kamera zawsze są nierozłączni, ale przecież nie samym nagrywaniem człowiek żyje, i czasem musi z kimś jeszcze porozmawiać. Jest kontaktowy, więc nie ma problemu z nawiązywaniem pozytywnych relacji z ludźmi. Nie mogę się doczekać, aż kiedyś wezmę ślub. Oczywiście wujek będzie głównym gościem, i tylko jemu zaufam jeśli chodzi o uwiecznianie tej najważniejszej dla mnie chwili.
On też już zapowiedział, że jak zatrudnię kogoś innego to się na mnie śmiertelnie obrazi. No ale bez obaw, tylko wujek będzie filmował wesele.